Hej, hej! W dzisiejszym wpisie przedstawiam przepis na ciasto, które wydaje mi się, że kochają wszyscy! 🙂
Super jest wykorzystać przepis latem, kiedy maliny występują sezonowo, ale równie dobrze smakować będzie jesienią czy zimą, kiedy wykorzystamy maliny mrożone.
Składniki są przystosowane do foremki o 30×20 cm.
Składniki na kruchy spód:
- 1 szklanka mąki,
- 2 czubate łyżki cukru pudru,
- 3 żółtka jaj (białka zostaną użyte na bezę),
- pół kostki masła w temperaturze pokojowej,
- 1 saszetka cukru waniliowego (16g),
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
Składniki na warstwę malinową:
- 3 galaretki malinowe,
- 1 litr wrzątku,
- 500g malin świeżych lub mrożonych,
Składniki na warstwę śmietankową:
- 500ml śmietanki 30%,
- 250g serka mascarpone,
- kilka kropel naturalnego aromatu waniliowego,
- 3 łyżki cukru pudru,
- 50 ml wrzątku,
- 2 łyżeczki żelatyny,
Składniki na blat bezowy:
- białko jaj (z 3 sztuk użytych na spód),
- szczypta soli,
- trochę ponad pół szklanki cukru,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej (skrobi),
- 50 gram migdałów w płatkach.
W misce wymieszać wszystkie składniki potrzebne na spód i zagnieść w kulkę, zawinąć ją w folię spożywczą i odstawić do lodówki na godzinę. Po tym czasie ciasto wyłożyć na blachę układając je dłońmi lub uprzednio rozwałkowując, nakłuć widelcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° w opcji pieczenia góra-dół (bez termoobiegu). Piec je około 15 minut. Spód zostawić do ostygnięcia.
W 1 litrze wrzątku rozpuścić 3 galaretki malinowe. Po przestudzeniu dodać maliny. Odstawić w chłodne miejsce do lekkiego stężenia. Po stężeniu masę wylać na ostudzony spód ciasta.
Śmietanę, mascarpone, aromat waniliowy i cukier puder ubić na sztywno. Żelatynę rozpuścić w wodzie i dolać do kremu śmietankowego, zmiksować do połączenia. Tak przygotowaną masę wyłożyć na warstwę malinową.
Białka jaj ubić ze szczyptą soli tak aby wyglądały jak piana z kąpieli, zacząć stopniowo dodawać cukier, po jednej łyżce i miksować, tak aby cukier się rozpuścił, a piana była ubita na sztywno. Na sam koniec dodać łyżkę mąki ziemniaczanej i zmiksować tylko do połączenia.
Na papierze do pieczenia odrysować spód blaszki i wyłożyć bezę na jej kształt. Posypać płatkami migdałowymi i wstawić do nagrzanego do 120° piekarnika w opcji przeczenia góra-dół z termoobiegiem na jedną godzinę. Jeśli beza będzie za szybko ciemnieć można zmniejszyć temperaturę o 10° lub przełożyć blaszkę piętro niżej. Po upieczeniu bezę od razu wyciągnąć z piekarnika i zostawić do ostudzenia.
Po ostudzeniu blat bezowy delikatnie oddzielić od papieru do pieczenia i ułożyć na masie śmietankowej. Wstawić do lodówki minimum na 2 godziny do schłodzenia.
Smacznego!