Torty, torciki

Tynk do tortu

Hejka, hej! W dzisiejszym dniu pragnę przedstawić Wam szybki i sprawdzony przepis na tynk do tortu. Próbowałam już kilku przepisów, natomiast żaden nie sprawdził mi się tak dobrze jak ten. Tynk ten jest stabilny do tego stopnia, że dobrze schłodzony tort wytrzymał stukilometrową podróż latem 🙂

 

Potrzebne produkty:

  • 200g masła w temperaturze pokojowej,
  • 175g czekolady białej (ja osobiście używam białej czekolady z Lidla fin caaré),
  • 70 ml śmietanki 30%.

Podane proporcje starczyły do dwukrotnego otynkowania tortu o średnicy 18cm i wysokości 20cm. Dobrze ubita masa uzyska biały kolor bez dodania barwnika lub wybielacza spożywczego.

Wykonanie:

W pierwszym kroku proponuję odmierzyć wszystkie potrzebne składniki.

Następnie podgrzewamy śmietankę w rondelku (UWAGA! Nie wolno zagotować śmietany). Do rondelka wrzucamy czekoladę i ściągamy z ognia, mieszamy- najlepiej silikonową szpatułką- do rozpuszczenia się czekolady. Tak przygotowany ganache odstawiamy do przestudzenia. PORADA: ganache nie musi być całkowicie zimny, natomiast nie można użyć gorącego, ponieważ rozpuści nam masło. Do dużej miski wrzucamy pokrojone w kostkę masło, na to wlewamy naszą przestudzoną masę z czekolady i śmietany. Zaczynamy ubijać. Na najwyższych obrotach miksera ubijamy masę przez około 10 minut, podczas ubijania, co jakiś czas, ze ścianek miski ściągamy rozchlapaną masę i wrzucamy ją na środek, tak aby wszystko ładnie i równomiernie się nam ubiło. Po 10 minutach zmniejszamy moc miksera i na najmniejszych obrotach mieszamy masę jeszcze przez 1-2 minuty, aby przebić powstałe pęcherzyki powietrza i aby nasz tynk był gładki, a podczas nakładania na tort nie zostawały dziurki.

Tak przygotowanym tynkiem zaczynamy pracę od razu. Z lodówki wyciągamy wcześniej przygotowany tort, u mnie przełożony tort chłodzi się zawsze przez jedną noc przed tynkowaniem. Nakładamy pierwszą warstwę tynku tym czym nam wygodnie, ja do nakładania masy na tort używam wcześniej wspomnianej szpatułki silikonowej, a rozprowadzam go metalową szpatułką/łopatką i skrobką prostą. Po pierwszej warstwie tynku wkładam tort do lodówki na 15-20 minut. WAŻNE! Masa zostaje na blacie, w temperaturze pokojowej, jeśli włożymy ją do lodówki to stężeje i nie będzie jej się dało rozprowadzić po torcie. Po schłodzeniu tortu nakładamy drugą warstwę tynku i wyrównujemy ją dokładnie. Jeśli chcecie aby tynk ładnie się rozprowadził polecam podgrzać skrobkę w gorącej wodzie.

 

Tak otynkowany tort wstawiamy do chłodzenia najlepiej na całą noc. Następnego dnia możemy wbić wybrane przez nas ozdoby.

Tak prezentuje się gotowy tynk, użyty do otynkowania tortu. Do ozdoby tortu użyłam dripu z gorzkiej czekolady, który zabarwiłam na czarno, złotego barwnika oraz wybranych przeze mnie słodyczy oraz owoców, a także złotej cukrowej posypki oraz czekoladowej figurki samochodu i małej butelki alkoholu.

AutorKasia

Hej, hej!
Mam na imię Kasia i mam 23 lata. Pieczeniem interesuję się od najmłodszych lat. Już jako mała dziewczynka pasjonowało mnie pomaganie kobietom z mojej rodziny w przygotowywaniu słodkości. Dziś, jako dorosła kobieta, staram się zawsze wkładać całe serce w przygotowywane przeze mnie wypieki, a sprawdzonymi przepisami chętnie dzielę się z bliskimi, a od niedawna również z Wami - czytelnikami bloga.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *