Migdałowe florentynki to niezwykle aromatyczne ciasteczka, których głównymi składnikami są płatki migdałowe, białka jajek i cukier puder. Dodatkowo, wzbogacone zostały przeze mnie o startą skórkę pomarańczy, który nadaje im dodatkowego aromatu. Jeśli szukasz przepisu na szybkie, smaczne i eleganckie ciasteczka, koniecznie sięgnij po ten, bo warto!
Składniki na 16 florentynek:
- 280 g migdałów w płatkach
- 2 białka
- 80 g cukru pudru
- skórka starta z całej pomarańczy (można pominąć)
W misce umieszczamy białka, cukier puder i skórkę startą z całej pomarańczy. Całość ubijamy do momentu rozpuszczenia się cukru. Następnie do masy dodajemy płatki migdałowe i delikatnie mieszamy, aby ich nie połamać. Masa jest już gotowa! 🙂
Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni, będziemy piec na opcji góra-dół. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, a następnie smarujemy oliwą bądź olejem – dzięki temu nasze florentynki nie przykleją się do papieru. Wykładamy po 1-2 łyżkach masy w zależności jakiej wielkości ciasteczka chcemy. Wyrównujemy i nadajemy kształt za pomocą łyżki. Mają być płaskie i okrągłe. Pieczemy przez około 12-20 minut – wszystko zależy od grubości i wielkości ciasteczek! Mają być one złote, z brzegów mogą być trochę bardziej przyrumienione. Jeżeli wyjmiemy je za szybko, niestety nie będą kruche, dlatego proponuję zasugerować się zdjęciem. Po przestudzeniu przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.